FOR w mediach

- Transakcja nabycia przez PPL LOT niemieckich linii lotniczych Condor nie jest „dowodem siły polskiej gospodarki”, lecz jej upaństwowienia. Linie lotnicze nie muszą być przecież państwowe, czego dowodzą przykłady Lufthansy czy IAG - ocenia ekonomista FOR, Marcin Zieliński.

- Niezła sytuacja finansowa LOT-u to nie zasługa obecnego rządu. Zresztą przekłamaniem jest już samo zdanie, że "LOT kupił niemieckie linie lotnicze" – przekonuje Marcin Zieliński, ekonomista FOR.

- Zastanawiacie się, kiedy będzie następna niedziela bez zakazu handlu? 5 kwietnia…” - przypomina FOR. To wina Jarosława Kaczyńskiego i jego ugrupowania. Wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę to krok w stronę państwa totalitarnego, pełnego bezwzględnych ograniczeń i bezsensownego prawa.

- Mniejsze bariery zwolnień przyczyniają się również do tego, że pracodawcy chętniej tworzą miejsca pracy, a pracownikom znacznie łatwiej zmienić pracę. Dodaje, że przed dojściem do władzy Prawa i Sprawiedliwości Polska zajmowała w rankingu 17. miejsce. Spadek wynika przede wszystkim z usztywnienia maksymalnych długości umów o pracę na czas określony - tłumaczy ekonomista FOR, Rafał Trzeciakowski.

- Rząd PiS usztywnił umowy o pracę na czas określony oraz umowy zlecenia. Zamierza podnieść koszty pracy przy etatowym zatrudnieniu poprzez skokową podwyżkę płacy minimalnej. Zwiększa też preferencje dla osób prowadzących działalność gospodarczą, głównie tych osiągających niskie dochody. Takie niekonsekwentne podejście do różnych form pracy zwiększa bodźce do samozatrudnienia i będzie wypychać ludzi w tym kierunku coraz bardziej - uważa dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR.

Patryk Wachowiec, analityk prawny FOR, uważa że "wszystkie osoby powołane do Izby Dyscyplinarnej powinny się wstrzymać od orzekania".

- Spadek Polski w Indeksie Elastyczności Zatrudnienia to przede wszystkim efekt usztywnienia w ostatnich latach umów o pracę na czas określony - powiedział Rzeczpospolitej Rafał Trzeciakowski z FOR. Zmiany te miały na celu poprawę bezpieczeństwa pracowników i ukrócenie praktyki zatrudniania osób na prawie nieskończoną liczbę umów czasowych. 

- Do TVP idą miliardy złotych. Na co? Na propagandę i agresję, która pod względem moralnym jest gorsza niż to, co robiono w stanie wojennym. To niesłychane - mówił Leszek Balcerowicz w programie "Tłit", komentując planowana przez NIK kontrolę w telewizji publicznej.

Z szacunków Forum Obywatelskiego Rozwoju, które bierze udział w przygotowywaniu indeksu, wynika, że Polska w porównaniu z 2015 r. spadła aż o dziesięć pozycji. "To przede wszystkim efekt usztywnienia w ostatnich latach umów o pracę na czas określony" – powiedział Rafał Trzeciakowski z FOR. Zmiany te miały na celu poprawę bezpieczeństwa pracowników i ukrócenie praktyki zatrudniania osób na prawie nieskończoną liczbę umów czasowych.

- Indeks elastyczności zatrudnienia w Polsce wynosi obecnie ok. 60 pkt. Na tle 41 badanych krajów daje nam to dosyć odległą 27. pozycję. Liderem tego zestawienia są Stany Zjednoczone, a wśród krajów europejskich - Wielka Brytania. Za to peleton zamyka Francja - pisze ekonomista FOR, Rafał Trzeciakowski.