-
Kim są kandydaci do KRS? Oto lista powiązań ze Zbigniewem Ziobrą, TruDat NaTemat.pl | 2018-02-26
więcejCzy obawy o upolitycznienie Krajowej Rady Sądownictwa są uzasadnione? FOR stworzył interaktywną mapę ewentualnych powiązań pomiędzy nowymi kandydatami do KRS a Zbigniewem Ziobrą.
-
Komunikat 2/2018: Jak Sejm ukrywa podpisy poparcia do nowej KRS | 2018-02-22
więcejW rzeczywistości tylko dwa urzędy w Polsce – Kancelaria Sejmu i Ministerstwo Sprawiedliwości – wiedzą, kto zgłosił kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, oraz że zgłoszenia te są prawidłowe. Kancelaria Sejmu, jak do tej pory, nie udostępniła list z podpisami poparcia dla sędziów ubiegających się o członkostwo w Radzie. Sejmowi urzędnicy przedłużyli termin na odpowiedź na nasz wniosek o przesłanie list poparcia do marca, czyli już po wyborze przez Sejm członków nowej KRS, zaplanowanym na koniec lutego.
-
Zbigniew Ziobro i kandydaci do KRS [INFOGRAFIKA], Onet.pl | 2018-02-21
więcejZgodnie z nowymi przepisami, to Sejm (wcześniej środowiska sędziowskie) dokona wyboru 15 członków Krajowej Rady Sądownictwa. W infografice przygotowanej na podstawie danych zebranych przez Fundację Forum Obywatelskiego Rozwoju prezentujemy mapę powiązań między ministrem sprawiedliwości i kandydatami do KRS.
-
Powiązania Ziobry z kandydatami do nowej KRS, Polsat News | 2018-02-21
więcej"Na pierwszy rzut oka widać, że wielu sędziów starających się o miejsce w Krajowej Radzie Sądownictwa jest powiązanych z Ministrem Sprawiedliwości. Dla lepszego zobrazowania tego faktu przygotowaliśmy schemat zależności osób zaangażowanych w ten proces" - napisało Forum Obywatelskiego Rozwoju, które stworzyło interaktywną mapę.
-
Wszyscy kandydaci KRS powiązani z ministrem Ziobrą. Powstała mapa zależności, Gazeta Pomorska | 2018-02-20
więcejWczytując się w zgłoszenia kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, już na pierwszy rzut oka widać, że wielu sędziów starających się o ten urząd jest powiązanych z Ministrem Sprawiedliwości - informuje Forum Obywatelskiego Rozwoju.
-
To kolejny dowód, że nowa KRS będzie przyczółkiem dla znajomych Zbigniewa Ziobry. Eksperci FOR pokazali szczegółową mapę, NaTemat.pl | 2018-02-20
więcejNiestety potwierdzają się obawy ekspertów i polityków opozycji, którzy twierdzili, że reforma Krajowej Rady Sądownictwa to po prostu sposób na wprowadzenie tam ludzi związanych z ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym Zbigniewem Ziobro. Niepokojącą interaktywną mapę tych powiązań opublikowało właśnie Forum Obywatelskiego Rozwoju.
-
Patryk Wachowiec o kandydatach do KRS i ich pełnomocnikach, TOK FM | 2018-02-10
Ujawniane przez Sejm nazwiska prześwietlają Patryk Wachowiec i Agata Kowalskawięcej -
Kto popiera kandydatów do KRS? Tajemnica. Mogą to być sędziowie podlegli ministrowi Ziobrze, Wyborcza.pl | 2018-02-09
więcejKandydaturę Furmankiewicza poparło 25 anonimowych sędziów. Z dokumentów wiadomo jedynie, że ich pełnomocnikiem jest Marcin Romanowski, dyrektor podległego ministrowi sprawiedliwości Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości - co ustalił Patryk Wachowiec, analityk prawny Forum Obywatelskiego Rozwoju.
-
"Chytry plan ustawodawcy". Tajne listy poparcia kandydatów do KRS, TVN24.pl | 2018-02-09
więcej"Patryk Wachowiec, prawnik Forum Obywatelskiego Rozwoju, ujawnił w czwartek, że pełnomocnikiem kandydata do KRS Grzegorza Furmankiewicza jest Marcin Romanowski - podwładny Zbigniewa Ziobry".
-
Komunikat 26/2017: Prezydencka ustawa o Sądzie Najwyższym – krocząca niekonstytucyjność. Zestawienie zmian | 2017-12-19
więcejPodobnie jak w przypadku ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, prezydencki projekt ustawy o Sądzie Najwyższym nadal zawiera niekonstytucyjne rozwiązania.
Przeniesienie w stan spoczynku wszystkich sędziów Izby Wojskowej i tych, którzy ukończyli 65. rok życia (o ile prezydent nie wyrazi zgody na dalsze orzekanie), usunięcie w takim samym trybie Pierwszego Prezesa SN, mimo konstytucyjnej 6-letniej kadencji, czy powołanie Izby Dyscyplinarnej wyposażonej w autonomię pozwalającą uznać ją za odrębny sąd – to najbardziej jaskrawe przypadki propozycji niezgodnych z konstytucją. W rzeczywistości projekt prezydenta – co do skutków – nie różni się wiele od tego, autorstwa posłów PiS, a zawetowanego w lipcu 2017 r.