Analiza 6/2014: Rejestr klauzul niedozwolonych UOKiK wymaga pilnych zmian
Synteza
Paradoksalnie, chociaż rolą rejestru postanowień umownych, uznanych za niedozwolone, miało być wyeliminowanie nieuczciwych praktyk rynkowych, stał się on kolejną kłodą podkładaną pod nogi polskim przedsiębiorcom:
• Rejestr jest nieprzejrzysty – poszczególne klauzule wielokrotnie powtarzają się (z niewielkimi zmianami), co utrudnia zapoznawanie się z jego treścią.
• Brak jest uzasadnień do wyroków, czy choćby wyjaśnień, dlaczego dany zapis uznano za niedozwolony.
• Znalezienie się w nim oznacza stygmatyzację przedsiębiorcy – utratę reputacji.
• Poprzez uniemożliwienie zawarcia ugody, legislator skazuje uczestników postępowania na bezproduktywne uczestnictwo w niekończących się (biorąc pod uwagę to, ile trwa procedura odwoławcza) sporach sądowych.
Zaradzić temu może:
• Odejście od konkretnego systemu weryfikacji poszczególnych klauzul na korzyść abstrakcyjnego modelu analizy niedozwolonych zapisów umownych w oparciu o pewne powtarzalne klucze zachowań niezgodnych z prawem.
• Zawarcie w odnośnikach do znajdującego się na stronie UOKiK rejestru (np. w formie załączników) stosownych uzasadnień do wyroków ws. postanowień umownych.
• Podanie i aktualizacja przykładów najczęściej występujących klauzul niezgodnych z prawem ze wskazaniem istoty naruszenia.
Poprzez dokonanie postulowanych zmian ustawodawca ułatwiłby konsumentom, którzy w obecnych realiach nie mają często praktycznej możliwości sprawdzenia tego na własną rękę, weryfikację tego, czego nie wolno czynić przedsiębiorcy oraz tego, jakie są prawa konsumentów – jest to bowiem obecnie zbyt skomplikowane i utrudnione.
Analiza powstała w ramach zespołu UlepszPrawo.pl
Kontakt do autora:
Artur Bilski
e-mail: art.bilski@gmail.com
tel.: 682 872 057
Pliki do pobrania: