-
Gospodarstwa domowe obawiają się dwucyfrowej inflacji, zredukowały swoje oczekiwania dochodowe – Sławomir Dudek, 300Gospodarka | 2022-02-15
więcejW końcu władze dostrzegły problem bardzo wysokiej inflacji, rozpoczął się cykl wyraźnych podwyżek stóp procentowych, rząd ogłosił, jak w kryzysie pandemicznym, „tarcze” szacowane na dziesiątki miliardów złotych, które na marginesie są jak dolewanie benzyny do ognia, bo zadziałają proinflacyjnie.
-
Zbyt bardzo fascynujemy się łącznym wskaźnikiem, średnią. Średni konsument nie istnieje – Sławomir Dudek, Biznes Interia | 2022-02-14
więcejNawet jeżeli średni wskaźnik nie przebije liczby dwucyfrowej to i tak wiele pojedynczych cen rośnie w tempie dwucyfrowym, także w percepcji konsumenckiej "dwie cyfry" już się i tak zagnieździły.
-
O wydatkach państwa nic nie wiemy. Budżet centralny, którym chwali się premier, to tylko fragment pełnego stanu finansów publicznych – Sławomir Dudek, Next Gazeta | 2022-02-14
więcejMorawiecki i rząd stworzyli sobie poza budżetem raj wydatkowy w Polskim Funduszu Rozwoju i Banku Gospodarstwa Krajowego.
-
Nawet z perspektywy emerytów może się okazać, że wprowadzane przez rząd rozwiązania nie są zjawiskiem pozytywnym – Marcin Zieliński, Maciej Martyniuk, Gazeta Krakowska | 2022-02-14
więcejZdaniem ekonomisty Forum Obywatelskiego Rozwoju Marcina Zielińskiego oraz młodszego analityka FOR Macieja Martyniuka tegoroczna inflacja zostanie skompensowana emerytom dwukrotnie: w tym roku za sprawą nadzwyczajnej waloryzacji, a w roku przyszłym w wyniku waloryzacji ustawowej.
-
W systemie pieniądza papierowego odpowiedzialność zarówno za wzrost inflacji, jak i za jej obniżanie spada głównie na bank centralny. Teraz jest bardzo ważne, by nie doszło do spirali wzrostu cen i płac – Leszek Balcerowicz, Newsweek | 2022-02-14
więcejTak długo, jak prezes Glapiński pozostanie na stanowisku, ciąży na nim moralny obowiązek skorygowania błędów, które popełnił wraz z większością RPP.
-
Nie będę oryginalna, twierdząc, że to nie surowość, ale nieuchronność kary przesądza o jej skuteczności – Eliza Rutynowska, Rzeczpospolita | 2022-02-10
więcejW 2017 r. Ministerstwo Sprawiedliwości chwaliło się wprowadzeniem tzw. zbrodni VAT-owskiej do polskiego kodeksu karnego. Miał to być przełom w walce z tzw. mafiami vatowskimi. Tymczasem faktyczne efekty, po pięciu latach obowiązywania tego przepisu, nie zachwycają. Podobnie będzie z wpływem zaostrzonej odpowiedzialności karnej na skuteczność ścigania przestępstw związanych z korupcją.
-
Inflację najsilniej odczuwają najbiedniejsze gospodarstwa domowe, które na konsumpcję wydają największą część swojego budżetu. To w dużej mierze elektorat PiS – Sławomir Dudek, InnPoland | 2022-02-09
więcejWszyscy odczuwamy inflację, ale w różny sposób. Wszyscy kupujemy żywność, w jakimś stopniu korzystamy z prądu, gazu, bezpośrednio lub pośrednio płacimy za paliwo. Inflacja wpływa na nas wszystkich, bo ona dotyczy wydatków konsumpcyjnych.
-
Mamy więc do czynienia z inflacyjnym wyrastaniem z długu, na co liczył rząd, co jednak odbywa się kosztem społeczeństwa – Sławomir Dudek, Parkiet | 2022-02-08
więcej– Oczywiście redukcja zadłużania jest pozytywną informacją – zaznacza Sławomir Dudek, główny ekonomista FOR. – Jednak musimy pamiętać, że w dużej mierze to efekt wysokiej inflacji w Polsce.
-
Nie mieliśmy ministra finansów, bo ministra Kościńskiego nie było w najważniejszych momentach, kiedy minister finansów być powinien – Sławomir Dudek, Rzeczpospolita | 2022-02-07
więcej– Raczej pełnił rolę figuranta. A prawdziwym ministrem finansów był Mateusz Morawiecki, to on podejmował wszelkie decyzje i koordynował działania tego resortu – przekonuje Dudek. – Konstytucyjnie jednak to minister finansów odpowiada za to, co dzieje się w finansach publicznych i podatkach. Dlatego choć był figurantem, ponosi konsekwencje – dodaje.
-
Stan finansów państwa trzeba oceniać z szerszej perspektywy, niż tylko patrząc na jeden wskaźnik – Sławomir Dudek, Rzeczpospolita | 2022-02-07
więcejRząd zapewne liczył na efekt redukcji zadłużenia dzięki inflacji, jednak nie znaczy to, że kondycja kasy państwa jest dobra i można sobie pozwolić na wszystko. Zauroczenie chwilowym wskaźnikiem niesie ryzyko, że wzrosną wydatki, które nie będą miały pokrycia w trwałym wzroście dochodów.