Eliza Rutynowska

Procedowany obecnie w Sejmie druk nr 539 to najnowszy potworek legislacyjny, który wyszedł spod pióra ustawodawców. Ten upiorny w swojej prostocie przepis zapewnia bezkarność nie tylko urzędnikom, ale również innym osobom, które będą działać w związku z przeciwdziałaniem COVID-19. Muszą jedynie działać w interesie społecznym, oraz wykazać, że bez naruszenia przepisów ich działanie nie tylko byłoby niemożliwe, ale chociażby utrudnione. Pomysłodawcy omawianego projektu tak właśnie budzą demony anarchii prawnej i, być może, samosądów.

"Bezkarność plus" to idealny przykład próby pisania prawa pod siebie. Pisania prawa, które absolutnie tej władzy nie ogranicza – mówi w rozmowie z naTemat Eliza Rutynowska, prawniczka z Forum Obywatelskiego Rozwoju. W rozmowie z naTemat wyjaśnia, dlaczego nowelizacja tarczy antykryzysowej zaproponowana przez PiS (w środę trafi do Sejmu) jest tak groźna.

Zbigniew Ziobro szeryfem obozu władzy i samozwańczym strażnikiem moralności został już na samym początku rządów PiS. Po reformie ustawy Prawo o prokuraturze z 2016 r. stało się jasne, że nowy prokurator generalny i minister sprawiedliwości w jednej osobie ma własną definicję porządku publicznego i zamierza ją zrealizować.

"Mamy do czynienia z katastrofą ekologiczną", inspektorzy "badają skalę katastrofy ekologicznej" - tak awarię kolektora ściekowego w Warszawie komentują przedstawiciele rządu. Jednak ani w ustawie prawo ochrony środowiska, ani w ustawie o klęskach żywiołowych nie istnieje pojęcie "katastrofa ekologiczna". Sprawdzamy, czy i na jakiej podstawie można pociągać do odpowiedzialności za tego typu wypadki.

Polskie przepisy dotyczące prawnokarnej ochrony uczuć religijnych oraz czci miejsc upamiętnienia pozostają dosyć restrykcyjne, a jednocześnie - nieostre. Niewątpliwie mają one chronić wartości, ale kuriozalnie nadgorliwe stosowanie niezdefiniowanego prawa zaczyna przypominać próbę nie budowy, a wymuszania szacunku.

Wszyscy w Polsce są równi wobec prawa. To zdanie nie jest prawdziwe. Wydarzenia z ostatniego weekendu pokazują to w pigułce.

Konkret24 przeanalizował ustawę przy wsparciu prawniczki Forum Obywatelskiego Rozwoju Elizy Rutynowskiej. I - jak podaje - jej zapisy umożliwiają także wnioskowanie o rekompensaty przez KGHM, Lotos czy inne państwowe firmy. Chodzi o wydatki, jakie poniosły w trakcie epidemii, realizując polecenia premiera Mateusza Morawieckiego.

Dziennikarze portalu przeanalizowali wspólnie z mecenas Elizą Rutynowską, prawniczką Forum Obywatelskiego Rozwoju, uchwaloną 24 lipca ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu. 

Przepisy o rekompensatach dotyczą nie tylko poczty. Konkret24 przeanalizował je wspólnie z mecenas Elizą Rutynowską, prawniczką Forum Obywatelskiego Rozwoju.