Aktualności

– Nie ma w nich naprawy finansów publicznych i redukcji rozdętego sektora przedsiębiorstw publicznych. Największy sukces na 100 dni rządu to podjęcie działań na rzecz naprawy wymiaru sprawiedliwości, to zasługa ministra Adama Bodnara. Poza tym to jest kontynuacja PiS-izmu – ocenia Leszek Balcerowicz, założyciel FOR.

– Nawet jeśli ktoś uważa, że państwo powinno dużo robić, redystrybuować majątek i zapewniać wiele różnego rodzaju usług, to nie znaczy, że państwo powinno posiadać wszystkie firmy świadczące te usługi. Nie trzeba mieć browaru, żeby napić się piwa, i tak samo państwo może wykupić świadczenie usług publicznych na rynku – twierdzi prezes FOR, Marcin Zieliński.

– Wolałbym, żeby niskie poparcie dla protestów, wynikało z demaskacji powielanych przez nich mitów i fałszywych postulatów. Kwestia Zielonego Ładu dobrze pokazuje, na czym zależy rolnikom – na dopłatach. Jeśli rolnicy ich chcą, to muszą dostosować się do wymogów UE, a nie zachowywać się jak dzieci, które chcą mieć ciastko i zjeść ciastko – komentuje młodszy analityk Mateusz Michnik.

– Rzeczy podstawowe to jest to, że mamy wysokie wydatki budżetu, w konsekwencji wysokie podatki, duży deficyt, dużo płacimy, zaciągamy, dużo długu, wiele płacimy za ten dług. Kto o tym dyskutuje wśród polityków? Właściwie prawie nikt i nie można im na to pozwalać – zauważa przewodniczący Rady Forum Obywatelskiego Rozwoju.

– Większość elektoratu koalicji rządowej i Konfederacji jest za zrównoważeniem finansów publicznych przez cięcie wydatków. Jest to zdecydowana większość, jedynie elektorat PiSu popiera w tym wypadku podnoszenie podatków albo finansowanie się zadłużenia – zwraca uwagę analityk FOR, Gabriel Hawryluk.