2017-12-14
Analiza 14/2017: Indeks Elastyczności Zatrudnienia 2018: polski kodeks pracy w ogonie krajów UE i OECD. Dlaczego polscy pracownicy mają gorzej? | 2017-12-14
Forum Obywatelskiego Rozwoju razem z partnerami z Bułgarii, Czech, Estonii i Słowacji uczestniczy w 3-letnim badaniu zainicjowanym i koordynowanym przez litewski Lithuanian Free Market Institute na temat elastyczności umów o pracę. W tej edycji raportu przedstawiamy Indeks Elastyczności Zatrudnienia 2018 w krajach UE i OECD oparty o metodologię Banku Światowego.
Synteza analizy:
- Polska zajmuje dopiero 30 miejsce na 41 krajów UE i OECD w Indeksie Elastyczności Zatrudnienia 2018 mierzącym elastyczność umów o pracę regulowanych kodeksem pracy. Do czołówki Indeksu należą: W. Brytania i Irlandia, czyli kraje do których wielu Polaków emigruje w poszukiwaniu pracy. Pod koniec znajdują się: Francja, Portugalia i Grecja, czyli przeregulowane gospodarki o wysokim bezrobociu młodych. Spośród postsocjalistycznych państw członkowskich UE tylko dwa, Chorwacja i Słowenia, wypadają gorzej niż Polska, podczas gdy Czechy i Bułgaria należą do liderów Indeksu. Indeks bierze pod uwagę 35 wskaźników pogrupowanych w czterech obszarach:
- Przyjmowanie do pracy – sztywne regulacje szeroko rozumianego okresu próbnego i płacy minimalnej sprawiają, że pracodawcy są mniej chętni podejmować ryzyko związane z zatrudnieniem osób słabiej wykształconych i z krótszym doświadczeniem zawodowym; Polskę szczególnie negatywnie wyróżnia tu wysoka płaca minimalna.
- Godziny pracy – czy pracodawca może dostosowywać czas pracy do aktualnego obciążenia przedsiębiorstwa; brak takiej możliwości ogranicza wydajność firm i w konsekwencji ich konkurencyjność. Polskę szczególnie negatywnie wyróżniają tu ponadprzeciętnie wysokie ustawowe dodatki za pracę weekendową.
- Zasady wypowiedzeń – czy pracodawca musi konsultować wypowiedzenia (np. ze związkiem zawodowym) i inne regulacje utrudniające rozwiązywanie umów; wiedząc, że zwolnienie pracownika w przypadku spadku popytu na produkty firmy będzie trudne, pracodawcy są mniej chętni do zwiększania zatrudnienia; Polska jest tu w gronie 15 spośród 41 krajów, które wymagają by pracodawca zanim zacznie szukać nowych pracowników zaproponował pracę najpierw zwolnionym osobom.
- Koszty wypowiedzeń – wysokie ustawowe odprawy i okresy wypowiedzenia sprawiają, że pracodawcy ostrożniej zatrudniają nowych pracowników; w obu tych obszarach Polska negatywnie wyróżnia się na tle innych krajów.
- Na skutek sztywności kodeksu pracy gospodarka wolniej dostosowuje się do postępu technologicznego i zmian koniunktury za granicą. Trudniejsze zwalnianie powoduje, że pracodawcy boją się zatrudniać, a pracownikom trudniej jest zmieniać pracę. Nowoczesne sektory rosną wolniej, a tworzenie miejsc pracy w recesji jest dodatkowo hamowane. Ciężar dostosowań w razie załamań koniunktury jest przerzucany na osoby pracujące na czas określony, umowach cywilnoprawnych i samozatrudnieniu, czyli zwykle najsłabszych uczestników rynku pracy.
- Sztywność kodeksu pracy zachęca do nadużywania innych form zatrudnienia. Jednak ich ustawowe zakazy, bez liberalizacji kodeksu pracy, zamiast do wzrostu liczby pracujących na czas nieokreślony prowadzą głównie do spadku zatrudnienia i rozrostu szarej strefy. Zatrudnianie osób młodszych, bez doświadczenia zawodowego i słabiej wykształconych wiąże się dla pracodawcy z większym ryzykiem. Dlatego takie osoby znacznie częściej pracują na podstawie umów o pracę na czas określony, cywilnoprawnych lub są samozatrudnione, dzięki czemu pracodawca może bez dodatkowych kosztów rozwiązać z nimi umowę w krótkim czasie. W rezultacie Polska ma najwyższy udział zatrudnienia na umowach na czas określony i cywilnoprawnych w UE. W 2016 roku wyniósł on 27% wobec 18% w przeregulowanych krajach południa UE, 11% w najbardziej rozwiniętych dużych krajów UE i tylko 8% w pozostałych postsocjalistycznych państwach członkowskich UE. Długotrwała praca w ramach nietypowych form zatrudnienia utrudnia nabywanie kapitału ludzkiego i obniża długookresowe zarobki. Restrykcyjne regulacje zatrudnienia w Polsce szkodzą najbardziej najsłabszym pracownikom, których z założenia miały chronić.
Treść całej analizy dostępna w pliku do pobrania poniżej.
Konferencja prasowa FOR: oglądaj tutaj >>
Kontakt do autora:
Rafał Trzeciakowski, ekonomista FOR
e-mail: rafal.trzeciakowski@for.org.pl
"Employment Flexibility Index 2018" został przygotowany przez Lithuanian Free Market Institute przy współpracy z innymi organizacjami:
W mediach:
- P. Ciszak, Rewolucja w Kodeksie pracy. Zmiana dotknie 4,6 mln Polaków, Money.pl, 09.02.2018.
- Poland’s government has put a brake on growth, Financial Times, 12.2017.
- Polacy mają gorzej. Zobacz, dlaczego trudniej nam znaleźć pracę, o2.pl, 17.12.2017.
- M. Kośka, Im lepsza ochrona pracownika, tym gorzej. Dla pracownika, Money.pl 17.12.2017.
- Polskie umowy o prac jednymi z najgorzej skonstruowanych w UE, Forbes.pl, 14.12.2017.
- P. Żebrowski, Polska zajmuje 30 miejsce z 41 w elastyczności umów o pracę, biznes.RadioZet.pl, 14.12.2017.
- Dlaczego polscy pracownicy mają gorzej, MarketNews24.pl, 14.12.2017.
- A. Błaszczak, Pracownicy tracą przez brak elastyczności Kodeksu pracy, Kariera.pl, 14.12.2017.
- I. Jackowska, Kodeks usztywnia rynek pracy, PB.pl, 14.12.2017.
Pliki do pobrania: