2022-04-28
Lekarstwo gorsze od choroby? Ocena propozycji pomocy kredytobiorcom
Synteza:
-
6 października 2021 roku Rada Polityki Pieniężnej w reakcji na rosnącą inflację zdecydowała o pierwszej od 2012 roku podwyżce stopy referencyjnej. Rozpoczął się wówczas wciąż niezakończony cykl podwyżek, którego efektem jest wzrost stopy referencyjnej z 0,1% do 4,5% w okresie do kwietnia 2022 roku.
- W ślad za dokonanymi podwyżkami i w oczekiwaniu kolejnych zaczęły rosnąć też trzy- i sześciomiesięczne stawki WIBOR (WIBOR 3M i WIBOR 6M), wykorzystywane jako wskaźniki referencyjne w umowach kredytów hipotecznych o zmiennym oprocentowaniu. W efekcie gwałtownie wzrosły płacone przez kredytobiorców raty.
- Już w lutym 2022 roku pojawiła się pierwsza publicystyczna propozycja „zamrożenia stawek WIBOR”. Temat szybko podjęła Lewica, która przedstawiła projekt ustawy przewidującej dopłatę do odsetek w kwocie odpowiadającej 2 p.p. (koszt według projektu: 3 mld zł w 2022 roku i 5 mld zł w 2023 roku) i zapowiedziała projekt „zamrożenia stawek WIBOR” na poziomie z 1 grudnia 2021 roku. Za Lewicą populistyczne propozycje przedstawiły kolejne partie opozycyjne. Platforma Obywatelska zapowiedziała projekt „zamrożenia stawek WIBOR” na poziomie z końca grudnia 2021 roku, a PSL – projekt znoszący marżę w kredytach hipotecznych.
- 25 kwietnia propozycje wsparcia dla kredytobiorców przedstawił Mateusz Morawiecki. Ponieważ w retoryce PiS za wszystko, co złe w polskiej gospodarce, odpowiada obecnie Putin, a nie wcześniejsza polityka rządu i banku centralnego, propozycje te weszły w skład „Tarczy Antyputinowskiej”. Morawiecki zaproponował „3 filary wsparcia dla kredytobiorców”:
- 3 miesiące „wakacji kredytowych” w roku (od przesuniętych w czasie rat kredytobiorcy nie płaciliby odsetek);
- dofinansowanie przez banki Funduszu Wsparcia Kredytobiorców;
- wprowadzenie od 2023 roku nowego wskaźnika referencyjnego w miejsce WIBOR-u.
- Pochylając się nad rzekomo ciężkim losem kredytobiorców, projektodawcy ignorują interesy szerokich grup, m.in.:
- klientów banków, w tym deponentów, którzy otrzymają niższe odsetki od swoich lokat, i potencjalnych kredytobiorców, którzy zapłacą wyższe marże;
- akcjonariuszy banków, w tym członków otwartych funduszy emerytalnych, drobnych inwestorów indywidualnych, uczestników funduszy inwestycyjnych i programów emerytalnych z trzeciego filara (IKE, IKZE, PPE, PPK)
- podatników, dlatego że uderzenie w zyski banków ograniczy wpływy z płaconego przez nie podatku dochodowego od osób prawnych;
- kredytobiorców, którzy zdecydowali się na droższy kredyt z okresowo stałą stopą.
- Pomoc miałaby być kierowana do wszystkich kredytobiorców hipotecznych. Tymczasem w okresie, kiedy stawki WIBOR były rekordowo niskie, zawarto zaledwie 13% wszystkich czynnych umów kredytowych (17% wszystkich
czynnych umów kredytu złotowego). Kredytobiorcy, którzy zaciągnęli kredyt wcześniej, przez długi czas byli beneficjentami obniżek stóp i wzrostu wynagrodzeń i jako grupa nie powinni mieć większych problemów ze spłatą rat.
Pełna treść komunikatu znajduje się w pliku do pobrania poniżej.
Kontakt do autora:
Marcin Zieliński, ekonomista FOR
marcin.zielinski@for.org.pl
Pliki do pobrania: