Tymczasem:
-
nie należy mylić systemu politycznego i ekonomicznego; ludzie często określają rodzaj gospodarki na podstawie nazewnictwa systemu politycznego
-
Chiny do niedawna miały gospodarkę i system polityczny podporządkowane socjalistycznym zasadom
-
obecnie jedynie system polityczny pozostaje pod wpływem starego porządku; gospodarka natomiast kieruje się coraz częściej rynkowymi (kapitalistycznymi ) zasadami
-
w 2006 roku sektor prywatny wytworzył 63% krajowej produkcji (warto porównać- w Polsce wskaźnik ten wynosi 75%) – gospodarka chińska opiera się więc coraz bardziej na prywatnych przedsiębiorstwach
-
konsumpcja prywatna stanowiła aż 73% całkowitej konsumpcji w 2006 roku; w tym samym okresie, 68% pracowników sektora przemysłu i usług zatrudnionych było w sektorze prywatnym
-
Chiny przeprowadziły szereg reform poszerzających i ułatwiających działalność prywatnych przedsiębiorstw, krajowych jak i zagranicznych (np. otwarcie się na inwestycje zagraniczne)
A zatem:
-
nie można powiedzieć, że gospodarka chińska jest socjalistyczna – wiele wskaźników wskazuje na to, że system gospodarczy ma cechy bardziej systemu kapitalistycznego niż socjalistycznego
-
liczne ograniczenia praw człowieka i wolności w Chinach świadczą o niedemokratycznym systemie politycznym – nie należy jednak wnioskować na tej podstawie o charakterze systemu gospodarczego
-
poprawa sytuacji materialnej społeczeństwa chińskiego nie jest zasługą systemu socjalistycznego, a raczej reform zamierzających ku kapitalistycznemu modelowi gospodarki
Czy wiesz, że:
-
w 2007 roku Chiny były drugą największą gospodarką świata mając udział w produkcji światowej na poziomie prawie 16% - do roku 2015 można się spodziewać, że przejmą one palmę pierwszeństwa od USA (udział 19,3%)
-
w ciągu ostatnich 28 lat średnie tempo wzrostu chińskiego PKB to 9,8%
-
w 2004 roku zmieniono konstytucję chińską znosząc naczelną rolę własności państwowej; w jej miejsce wprowadzono gwarancję własności prywatnej
Chcesz się dowiedzieć więcej? Przeczytaj esej na temat przyczyn sukcesu gospodarczego Chin
Marek Radzikowski
luty 2008 r.
Mit: Chiny są przykładem na to, że państwo socjalistyczne może odnosić sukcesy gospodarcze
W powszechnej opinii dominuje pogląd, że Chiny są przykładem na to, że państwo socjalistyczne może odnosić sukcesy gospodarcze. Na dowód tej tezy przytaczane są dobre wyniki gospodarcze tego kraju. Prawdą jest, że Chiny zanotowały w ciągu ostatnich 28 lat (od 1980 r.) drugi najwyższy na świecie wzrost gospodarczy, którego średnia wartość wyniosła w tym okresie 9,8% (IMF 2007).[1] Dzięki temu już dziś są one drugą największą gospodarką na świecie, z udziałem w światowej produkcji w wysokości 15,8% i perspektywą prześcignięcia pod tym względem Stanów Zjednoczonych (obecnie 19,3% światowej produkcji) do 2015 r.[2]
Wraz z szybkim wzrostem gospodarczym poprawiła się także sytuacja socjalna najbiedniejszej części społeczeństwa Chin. Odsetek osób żyjących za mniej niż 1 USD (w parytecie siły nabywczej) dziennie zmniejszył się z 64% całego społeczeństwa w 1981 r. do 10% w 2004 r. a odsetek osób żyjących za mniej niż 2 USD (w parytecie siły nabywczej) dziennie zmniejszył się w tym samym czasie z 88% do 35% społeczeństwa (WDI 2007). To głównie dzięki długofalowemu wysokiemu wzrostowi gospodarczemu Chin może zostać osiągnięty cel ONZ obniżenia światowego ubóstwa o połowę do roku 2015 (ABI/INFORM Global 2007). O ile jednak sukcesy gospodarcze Chin w ciągu ostatniego ćwierćwiecza są niezaprzeczalne, o tyle nie jest prawdą, że są one zasługą socjalizmu. Ten mit panuje z powodu występowania szeregu błędów w debacie na ten temat. Będę więc starał się obalić go odnosząc się po kolei do tych błędów.
Definicja socjalizmu
Jeden z podstawowych błędów dotyczy samej definicji socjalizmu. Jak zauważa Balcerowicz (1997, 29-37) pojęcie „socjalizmu” jest w powszechnej opinii obarczone wieloma nadużyciami:
· Po pierwsze, często definiuje się je w sposób wartościujący jako „stan powszechnej szczęśliwości”. Każda sytuacja odmienna od takiego stanu nie jest wówczas nazywana socjalizmem.
· Po drugie, często używa się tego pojęcia nieprecyzyjnie i w sposób zmienny w czasie. Może to na przykład wynikać z tego, że rządzące zgodnie z tą ideologią władze, nie chcąc przyznać się do porażki socjalizmu, sztucznie rozciągają znaczenie tego pojęcia poza jego pierwotny wymiar i poza jego logiczne granice. Chcąc utrzymać się przy władzy, łatwiej jest zaakceptować im pod przykrywką ideologiczną socjalizmu przemiany, które faktycznie nie przystają do definicji tego pojęcia.
Czym więc jest socjalizm? Jest to system gospodarczy, w którym dominuje państwowa (w przeciwieństwie do prywatnej) własność środków produkcji. Warto w tym miejscu odnotować, że definicja ta wyraźnie odnosi się do gospodarczej sfery państwa. Jest to istotne ponieważ wiąże się z tym kolejny istotny błąd związany z tym tematem…
Systemy polityczne a systemy gospodarcze
W dyskusjach na temat Chin często pomija się istotną kwestię rozróżnienia w ustrojach państwowych na systemy polityczne i gospodarcze. Brak świadomości takiego rozróżnienia oraz wynikających z niego zależności powoduje, że często myli się poszczególne systemy polityczne z systemami gospodarczymi.
· A zatem w sposób najbardziej ogólny, ze względu na prawa polityczne i obywatelskie, systemy polityczne można podzielić na demokratyczne i niedemokratyczne (często zwane autokracją).[3]
· Systemy gospodarcze można natomiast, ze względu na wspomniane wyżej prawo własności do środków produkcji, najogólniej podzielić na socjalistyczne i kapitalistyczne.
Chociaż pomiędzy tymi systemami zachodzą pewne zależności (patrz tabela 1), to nie należy ich mylić.
Tabela 1: Podział i przykłady systemów politycznych i gospodarczych
|
Systemy polityczne
|
||
Demokracja
|
Niedemokracja
|
||
Systemy gospodarcze
|
Kapitalizm
|
Kraje europejskie i Ameryki Płn.
|
Do niedawna Azja Wschodnia.
|
Socjalizm
|
Brak takiego przykładu w długim okresie.
|
Europa Wsch. i ZSRR przed 1989 r.
|
Źródło: Opracowanie własne na podstawie Balcerowicza (1997, s. 153).
Chiny wciąż są krajem niedemokratycznym. Potwierdzają to oceny dokonywane przez międzynarodowe organizacje (patrz tabela 2). Niedemokratyczny system polityczny jest jednak często mylnie utożsamiany z socjalistycznym systemem gospodarczym. Innymi słowy, ludzie mają tendencję do tego, żeby łączyć te pojęcia ze sobą. Jak jednak wynika z tabeli 1 kraje niedemokratyczne mogą mieć zarówno kapitalistyczny jak i socjalistyczny system gospodarczy. Jaki system gospodarczy występuje w Chinach? Należy to sprawdzić w świetle przytoczonej na początku definicji.
Tabela 2: Ocena systemu politycznego Chin według różnych źródeł
Źródło
|
Nazwa indeksu
|
Wartość indeksu w najnowszej klasyfikacji
|
Wyjaśnienia
|
Bertelsmann Foundation, Center for Applied Policy Research (C.A.P)
|
Stan demokracji (ang. Democracy Status)
|
3,05
|
Indeks ten jest podindeksem Indeksu transformacji Bertelsmanna (ang. Bertelsmann Transformation Index). Wartość indeksu waha się od 1 (najgorsza wartość, tu: całkowity brak demokracji) do 10 (najlepsza wartość, tu: pełna demokracja).
|
Center for International Development and Conflict Management
|
POLITY
|
-7
|
Wartość indeksu POLITY jest obliczana poprzez odjęcie wartości indeksu autokracji (AUTOC) od wartości indeksu demokracji (DEMOC). Wynik daje indeks, którego wartość waha się od +10 (pełna demokracja) do -10 (pełna autokracja).
|
Freedom House
|
Ranking wolności w krajach świata
(ang. Freedom in the World Country Ratings)
|
Wartość indeksu praw politycznych: 7
Wartość indeksu praw obywatelskich: 6
Stan: nie ma wolności
(ang. not free – NF)
|
Prawa polityczne (ang. political rights – PR) i prawa obywatelskie (ang. civil liberties – CL) są mierzone w skali od 1 (największy zakres wolności) do 7 (najmniejszy zakres wolności). Od 2003 r. kraje ze średnimi wartościami tych indeksów pomiędzy 1,0 a 2,5 są klasyfikowane jako „wolne” (ang. free – F), pomiędzy 3,0 a 5,0 jako „częściowo wolne” (ang. partly free – PF) a pomiędzy 5,5 a 7,0 jako takie, w których „nie ma wolności” (not free – NF).
|
Źródło: Opracowanie własne.
Stan obecny
Według szacunków Li Chengshui’a (szefa Państwowego Biura Statystyki Chin w latach 1981-84) udział sektora prywatnego tego kraju w 2006 r. osiągnął 63% PKB. Udział sektora publicznego wyniósł więc wówczas zaledwie 37% PKB, z czego część (8% PKB) stanowi produkcja przedsiębiorstw spółdzielczych (Cheng 2007). Warto przy tym zauważyć, że udział sektora prywatnego w PKB Polski wynosi obecnie 75% a jeszcze w latach 1997-99 był zbliżony (65%) do obecnego poziomu Chin. Udział sektora prywatnego w PKB w Chinach jest natomiast zbliżony bądź wyższy od wielkości tego sektora obecnie w wielu krajach nie uważanych już za socjalistyczne, takich jak Rosja, Ukraina, ale także Bośnia i Hercegowina oraz Serbia (patrz tabela 3).
Tabela 3: Udział sektora prywatnego w PKB w 2007 r. (%)
Polska
|
75
|
Litwa
|
75
|
Bułgaria
|
75
|
Słowenia
|
70
|
Rumunia
|
70
|
Łotwa
|
70
|
Chorwacja
|
70
|
Ukraina
|
65
|
Rosja
|
65
|
Czarnogóra
|
65
|
Mołdawia
|
65
|
Macedonia
|
65
|
Chiny (2006 r.)
|
63
|
Bośnia i Hercegowina
|
60
|
Serbia
|
55
|
Białoruś
|
25
|
Źródło: EBRD (2007).
Udział sektora prywatnego w PKB to podstawowa i najważniejsza miara, która przesądza o tym, że Chiny są dziś gospodarką kapitalistyczną. Są jednak jeszcze inne mierniki, które warto przytoczyć na potwierdzenie tej tezy. Na przykład:
· w 2006 r. sektor prywatny stanowił aż 73% całkowitej krajowej konsumpcji (ADB 2007),
· w tym samym roku aż 68% pracowników w sektorze przemysłu i usług było zatrudnionych w prywatnych przedsiębiorstwach, zaś
· w 2004 r. państwowe gospodarstwa rolne zatrudniały zaledwie 0,96% całkowitej siły roboczej w rolnictwie (Cheng 2007).[4]
Jest więc wystarczająco dowodów na to, że gospodarce Chin jest obecnie bliżej do kapitalizmu niż do socjalizmu. Mimo że kapitalizm w Chinach jest wysoce niedoskonały, bowiem własność prywatna jest wciąż dość ograniczona i słabo chroniona,[5] to z pewnością nie można powiedzieć obecnie, że są one państwem socjalistycznym. Nie było tak jednak zawsze.
Jak było wcześniej
Mit o tym, że Chiny to państwo socjalistyczne w pewnej mierze bierze się z błędu polegającego na wyciąganiu wniosków odnośnie teraźniejszości na podstawie przeszłości. Innymi słowy nie wszyscy dostrzegają przemiany, jakie miały miejsce w ciągu ostatniego ćwierćwiecza w tym kraju. O ile bowiem dziś śmiało możemy powiedzieć, że Chiny nie są krajem socjalistycznym, o tyle jeszcze dwie dekady temu sytuacja w tym kraju była zupełnie odmienna:
· Udział sektora prywatnego w PKB na początku lat 80-tych był bliski zeru (patrz wykres 1).
· Do początku lat 80-tych gospodarka Chin była centralnie planowana, co oznacza, że władze ustalały cele produkcyjne wykonywane następnie przez państwowe przedsiębiorstwa, kontrolowały ceny i alokowały zasoby według własnego uznania.
· Rolnictwo było skolektywizowane i skupiało się wokół dużych komun.
· Prowadzono politykę substytucji importu, która polega na zastąpieniu importu dóbr z zagranicy dobrami produkowanymi w kraju.
Na skutek takiej polityki, opartej na dominującej roli własności państwowej, podmioty gospodarujące nie miały bodźców do efektywnej pracy, co pogrążało gospodarkę i w konsekwencji pogarszało warunki życia ludności.
Wykres 1: Udział sektora prywatnego w PKB w Chinach
Źródło: CERAM/Global Finance Chair (2001) .
Proces transformacji
Od 1979 r. Chiny wprowadziły szereg reform gospodarczych:
· Po tym jak na początku rząd pozwolił rolnikom sprzedawać część swoich zbiorów na wolnym rynku, przeprowadzono następnie szeroką dekolektywizację rolnictwa.
· Stopniowo zniesiono również kontrolę cen wielu produktów.
· Aby przyciągnąć inwestycje zagraniczne i nowe technologie a następnie zwiększyć eksport, ustanowiono specjalne strefy ekonomiczne wzdłuż wybrzeży kraju. Mogły one wprowadzić prorynkowe reformy m.in. poprzez udzielanie inwestorom bodźców podatkowych i handlowych.
· W ramach kolejnych reform zliberalizowano handel zagraniczny a kontrolę nad przedsiębiorstwami oddano władzom lokalnym, które mogły działać na zasadach wolnego rynku a nie pod brzemieniem centralnego planowania. Na przykład, w przeciwieństwie do przedsiębiorstw państwowych, nie miały one żadnych zobowiązań socjalnych wobec swoich pracowników; mogły także zatrudniać ich i zwalniać wedle własnego uznania (więcej na temat transformacji patrz np.: Morrison 2006 i Lal 2006).
Szybko rosła liczba przedsiębiorstw prywatnych – w 1995 r. było ich 660 tys., a 10 lat później już 4,3 mln. Ich kapitał wzrósł w tym czasie 26 razy by pod koniec tego okresu wynieść 829,5 mld USD (Cheng 2007). Prywatne firmy dostarczają nie tylko powszechne dobra i usługi, ale powoli wkraczają także w obszary zarezerwowane w wielu krajach dla państwa takie jak kolej, lotnictwo, energia elektryczna, poczta, a nawet przemysł zbrojeniowy. Wszystkie te zmiany doprowadziły do wspomnianego na początku spektakularnego wzrostu gospodarczego Chin.
De facto, de jure
Jeszcze jedną przyczyną występowania mitu o tym, że Chiny są krajem socjalistycznym może być propaganda prowadzona przez niedemokratyczne władze Chin. Na przykład oficjalna nazwa Chin to wciąż „Chińska Republika Ludowa”, co podkreśla rzekomo socjalistyczny charakter państwa. Nazwa ta nie zmieniła się od 1949 r., w przeciwieństwie do nazw wielu krajów Europy Śr.-Wsch. (np. w Polsce 29 grudnia 1989 r. uchwalono ustawę o zmianie Konstytucji PRL, w której także zmieniono nazwę państwa na Rzeczpospolitą Polskę).
Ponadto, pomimo wszystkich przemian gospodarczych, reżim w Beijing (Pekinie) wciąż twierdzi, że gospodarka socjalistyczna w Chinach jest wzmacniana. W takich przypadkach, albo mamy do czynienia z rozszerzaniem definicji socjalizmu poza jego pierwotne i logiczne granice, co zostało już wyjaśnione wyżej, albo mamy do czynienia z błędem logicznym polegającym na tym, że na podstawie szczególnych obserwacji wyciąga się ogólne wnioski.
· Na przykład władze Chin, na potwierdzenie swojej tezy, przytaczają przykłady pojedynczych gałęzi czy przedsiębiorstw pozostających pod kontrolą państwa nie odnosząc się przy tym jednak do całej gospodarki. Taka propaganda jest o tyle obłudna, że aż 33,9% członków rządzącej Partii Komunistycznej to pracodawcy-kapitaliści (dane za 2005 r.), a ich odsetek w partii znacznie przekracza członkostwo takich grup jak pracownicy, rolnicy czy intelektualiści.
· Często także przedstawiciele władz przytaczają statystyki dotyczące wzrostu wyprodukowanych w sektorze publicznym dóbr i usług w wartościach absolutnych, całkowicie pomijając przy tym kwestię jego malejącej relacji do sektora prywatnego, a co za tym idzie jego malejącego udziału w całej gospodarce. Na przykład w 2006 r. wartość środków trwałych w sektorze publicznym wzrosła o 21,6% podczas gdy w sektorze prywatnym wzrost ten wyniósł 35,3%. Rok wcześniej było to zaś odpowiednio 23,6% i 40,6% (Cheng 2007).
Bibliografia:
· ABI/INFORM Global (2007) “Elusive MDGs”, Finance & Development, June.
· ADB (2007) “Inequality in Asia”, Key Indicators 2007,Vol. 38, Mandaluyong City.
· Balcerowicz L. (1997) Socjalizm, kapitalizm, transformacja: szkice z przełomu epok, PWN, Warszawa.
· CERAM/Global Finance Chair (2001) Presentation of Chinese delegation from the State Finance Ministry, State Power Corporation, and Electric power companies, December.
· Cheng E. (2007) „China. Public sector less than 40% of economy”, Green Left Weekly issue, No. 734, 5 December.
· EBRD (2007) Economic statistics and forecasts – structural change indicators, strona internetowa: http://www.ebrd.com/country/sector/econo/stats/index.htm.
· IMF (2007) World Economic Outlook Database – World Economic and Financial Surveys, October 2007 Edition, strona internetowa: http://www.imf.org/external/pubs/ft/weo/2007/02/weodata/index.aspx.
· Lal D. (2006) “A Proposal to Privatize Chinese Enterprises and End Financial Repression”, Cato Journal, Vol. 26, No. 2, Spring/Summer.
· Morrison W. M. (2006) “China’s Economic Conditions”, CRS Issue Brief for Congress, Foreign Affairs, Defense, and Trade Division, Updated May 15.
· WDI (2007) World Development Indicators, World Bank, CD-ROM.
[1] Wyższy wzrost w tym okresie (średnio w wys. 16,3%) zanotowała tylko Republika Gwinei Równikowej. Obliczenia obejmują 149 krajów. Pominięto kraje o niepełnych szeregach czasowych w danym okresie.
[2] Dane dotyczą PKB z 2007 r. w parytecie siły nabywczej (dane szacunkowe). Chiny mogą stać się największą gospodarką na świecie do 2015 r., jeśli wzrost gospodarczy Chin i Stanów Zjednoczonych do tego roku będzie podobny do tego, jaki każdy z tych krajów zanotował w latach 2005-2007.
[3] Jest to określenie systemów niedemokratycznych, które zwykle można znaleźć w literaturze zachodniej (ang. autocracy). Niekiedy wyróżnia się także trzeci odrębny system polityczny – oligarchię.
[4] Istnieje ponadto wiele wsi zarządzanych kolektywnie jednak nie ma oficjalnych statystyk na ten temat .
[5] Wskazują na to m.in. niskie wartości wskaźników wolności gospodarczej w Chinach, które są opracowywane m.in. przez Fraser Institute i Heritage Foundation (we współpracy z The Wall Street Journal).