Analiza FOR 1/2010: Jak Grecja padła na popytowym dopingu

"Jak Grecja padła na popytowym dopingu"

Grecka polityka powiększania deficytu budżetowego sprawiła, że ta najstarsza demokracja świata znalazła się na skraju bankructwa. To kolejny dowód na to, że keynesowska metoda pobudzenia gospodarki jest przepisem na kryzys, a nie na stabilny rozwój. Nieodpowiedzialne rządy Grecji nie tylko fałszowały statystyki, ale i roztrwoniły zyski z członkostwa w strefie euro. Z oszczędności, jakie przyniosły niższe odsetki płacone od długu publicznego Grecji, jej politycy sfinansowali wyższe wydatki publiczne, a szczególnie - socjalne. Na razie Unia Europejska uratowała Grecję od bankructwa, ale za życie ponad stan Grecy będą płacić jeszcze przez wiele lat, a perspektywa niewypłacalności będzie wisiała nad ich krajem.

Więcej o greckiej (anty)lekcji ekonomii w analizie Andrzeja Rzońcy